
Demoniczne źródła nauk społecznych
Author(s) -
Michał Łuczewski
Publication year - 2011
Publication title -
stan rzeczy
Language(s) - Polish
Resource type - Journals
eISSN - 2450-7504
pISSN - 2083-3059
DOI - 10.51196/srz.1.3
Subject(s) - theology , philosophy
Celem niniejszej pracy jest ukazanie represji szatana w myśli Zachodu oraz udowodnienie, że był to proces niezbędny dla rozwoju nauk społecznych. Rozpoczynam od szkicu teorii religii i teologii jako funkcjonalnych systemów kulturowych – opisujących, wyjaśniających i zmieniających rzeczywistość – które operują binarnym kodem Bóg–szatan, tworzącym jednocześnie ich tożsamość. Następnie wskazuję na pięć strategii neutralizacji demonicznego elementu tego kodu: przemilczanie, anestezję, metaforyzację, negację i subwersję, które czynią teologię niefunkcjonalną, a tym samym podatną na instrumentalizację. Przy użyciu tych pojęć śledzę wreszcie neutralizację szatana i dekonstrukcję teologii od chrześcijańskiego neoplatonizmu poprzez scholastykę i tradycję hermetyczną po – co stanowi główną oś mojego wywodu – Machiavellego, Francisa Bacona, Kartezjusza i Hobbesa. Pokazuję przy tym, że żaden z ojców nauk społecznych nie negował istnienia Boga, lecz każdy – na swój własny sposób – neutralizował szatana. Machiavelli czynił to po to, aby zakwestionować teleologiczność poznania (epistemologia), Bacon i Kartezjusz, aby ugruntować metodę naukową (metodologia), a Hobbes – aby wyodrębnić właściwy przedmiot nauki (ontologia). Te operacje były następnie powielane przez kolejne pokolenia myślicieli aż do naszych dni, sprawiając, że początkowe wyparcie demonów samo uległo wyparciu. Naukowcy zapomnieli o tym, że zapomnieli o demonach. Dopiero Max Weber na powrót odkrył demoniczność nauki. Nie doprowadziło to jednak do jej dekonstrukcji, lecz do dalszego rozwoju.