
Ne eat iudex ultra petita partium od prawa rzymskiego do czasów współczesnych. Uwagi na tle polskiego procesu cywilnego
Author(s) -
Agnieszka Laskowska-Hulisz
Publication year - 2020
Publication title -
zeszyty naukowe katolickiego uniwersytetu lubelskiego/zeszyty naukowe katolickiego uniwersytetu lubelskiego jana pawła ii
Language(s) - Polish
Resource type - Journals
eISSN - 2543-9715
pISSN - 0044-4405
DOI - 10.31743/zn.2017.60.3.407-426
Subject(s) - theology , physics , philosophy
Zasada ne eat iudex ultra petita partium, czyli niech nie wychodzi sędzia ponad żądania stron ujmowana jest współcześnie jako zakaz orzekania przez sąd ponad żądanie. Zasada ta nie znajduje dosłownego potwierdzenia w tekstach prawa rzymskiego. Pochodzi ona z późniejszych opracowań nawiązujących do tego prawa. W prawie współczesnym sentencja ta jest wyrazem jednej z podstawowych i zarazem najważniejszych zasad orzekania oraz gwarancją realizacji w procesie cywilnym zasady dyspozycyjności. Zasada ta bowiem wskazuje na to, że uprawnienie do wszczęcia procesu cywilnego oraz do wyznaczenia granic poszukiwanej ochrony prawnej przysługuje uprawnionemu podmiotowi. Co z kolei wyraża się w tym, że sąd nie może wszcząć procesu bez wniosku (pozwu) strony, nie może orzekać co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem ani zasądzać ponad żądanie. W celu omówienia tytułowego zagadnienia w artykule przybliżono w pierwszej kolejności genezę tej zasady, następnie ewolucję historycznoprawna polskiej regulacji prawnej odnoszącej się do tej zasady, aby w końcu krótko przedstawić kształt, jaki tej zasadzie nadał ustawodawca polski w kodeksie postępowania cywilnego.