
Jakie ciało nie osiągnie królestwa Bożego?
Author(s) -
Mariusz Szram
Publication year - 2019
Publication title -
the biblical annals
Language(s) - Polish
Resource type - Journals
SCImago Journal Rank - 0.101
H-Index - 2
eISSN - 2451-2168
pISSN - 2083-2222
DOI - 10.31743/biban.4042
Subject(s) - theology , philosophy , physics
Celem artykułu jest porównanie egzegezy wersetu 1 Kor 15, 50 we wczesnej literaturze patrystycznej na przykładzie pism trzech autorów: Ireneusza z Lyonu – przedstawiciela tradycji azjatyckiej; Tertuliana z Kartaginy – związanego z tradycją północnoafrykańską, zbliżoną w wielu punktach do azjatyckiej; oraz Orygenesa – wywodzącego się z tradycji aleksandryjskiej. Wszyscy wspomniani pisarze stosowali interpretację moralną zwrotu „ciało i krew” jako grzesznych uczynków, które należy porzucić, aby wejść do królestwa niebieskiego. Każdy z nich dopuszczał jednak także wyjaśnienie dosłowne tego wersetu, próbując pogodzić je z prawdą wiary o cielesnym zmartwychwstaniu. Ireneusz podkreślał, że ciało nie może zmartwychwstać i osiągnąć królestwa Bożego o własnych siłach, ale jedynie z pomocą Ducha Świętego. Tertulian uważał, że ciało w ziemskiej postaci zmartwychwstanie, ale nie będzie mogło wejść do królestwa niebieskiego bez przyjęcia cech dostosowanych do nowej rzeczywistości. Najdalej posunął się Orygenes, podważając możliwość powrotu do życia ciał w ziemskim kształcie. Analiza wczesnochrześcijańskich komentarzy do Pawłowego wersetu dowodzi, że egzegeza patrystyczna była ukierunkowana teologicznie i zależała od ówczesnych sporów doktrynalnych. Daje się też zauważyć pewien paradoks: niekiedy w celu uzasadnienia konkretnego stanowiska filozoficzno-teologicznego zwolennik literalizmu lub umiarkowanej alegorezy mógł przywiązywać większą wagę do przenośnego znaczenia tekstu natchnionego niż zdeklarowany alegorysta, który z kolei odwoływał się do daleko idącej interpretacji dosłownej.