
Uchodźcy w prawie prywatnym międzynarodowym
Author(s) -
Mateusz Pilich
Publication year - 2022
Publication title -
gdańskie studia prawnicze
Language(s) - Polish
Resource type - Journals
ISSN - 1734-5669
DOI - 10.26881/gsp.2022.1.01
Subject(s) - theology , physics , philosophy
Artykuł podejmuje zagadnienie statusu prawnego uchodźców w przepisach obowiązującegow Polsce prawa prywatnego międzynarodowego. Podstawowym problemem w tym obszarzejest niejednoznaczność pojęcia uchodźcy, które w szerszej perspektywie obejmuje nie tylko adresatównorm konwencji dotyczącej statusu uchodźców, sporządzonej w Genewie dnia 28 lipca1951 r. (tzw. uchodźcy konwencyjni), jak i migrantów przymusowych, którzy korzystają z ochronyna innej podstawie prawnej, przede wszystkim na zasadzie prawa azylu. Artykuł 12 ust. 1konwencji genewskiej z 1951 r. nakazuje poddanie „statusu osobowego” każdego uchodźcyprawu państwa jego stałego zamieszkiwania, a jeżeli nigdzie stale nie zamieszkuje, prawo państwa,w którym przebywa. Przedmiotem wątpliwości doktrynalnych i orzeczniczych jest zarównowykładnia tego przepisu, jak i jego relacja do przepisów prawa krajowego, jak choćby art. 3polskiej ustawy z dnia 4 lutego 2011 r. – Prawo prywatne międzynarodowe. Przepis konwencjigenewskiej korzysta w zakresie swojej regulacji z pierwszeństwa w trybie art. 91 ust. 2 w zw.z art. 241 Konstytucji RP przed jakimkolwiek przepisem krajowym. Stąd też dla spraw przynależnychdo zakresu „statusu osobowego” konieczne staje się zastąpienie łącznika obywatelstwaprzez łącznik zwykłego pobytu (międzynarodowego „zamieszkania”) lub ewentualnie prostegopobytu, skoro tylko zostanie ustalone, że dana osoba jest uchodźcą konwencyjnym; w przypadkupozostałych migrantów korzystających z ochrony, dość zbliżone skutki prawne wywołastosowanie art. 3 ust. 2 p.p.m. z 2011 r. W artykule podjęta zostaje próba wykładni tego przepisuw sposób nadający właściwy sens niektórym z nieostrych wyrażeń użytych przez ustawodawcę(np. „naruszanie podstawowych praw człowieka”). Podkreślono, że sąd cywilny autonomicznie– tj. bez konieczności oglądania się na decyzje polskich lub zagranicznych organów właściwychw sprawach migracji i udzielania cudzoziemcom ochrony – kwalifikuje cudzoziemca jako„uchodźcę” w znaczeniu odpowiedniej normy kolizyjnej; przy tym wskazane jest zachowanieumiaru i ostrożności, co wynika z faktu, że łącznik obywatelstwa nadal zajmuje w krajowej regulacjiprawnej centralne miejsce, jeśli chodzi o wskazanie prawa właściwego dla rozlicznychstosunków prywatnoprawnych. Poza tym jest oczywiste, że nie każda osoba migrująca możei powinna być nazywana uchodźcą, nawet w najszerszym znaczeniu tego słowa.