
Kasata klasztoru dominikanów przy kościele św. Jakuba w Sandomierzu w 1864 r. i jej konsekwencje
Author(s) -
Dominika Burdzy
Publication year - 2021
Publication title -
res historica
Language(s) - Polish
Resource type - Journals
eISSN - 2449-8467
pISSN - 2082-6060
DOI - 10.17951/rh.2021.51.431-477
Subject(s) - theology , physics , art , philosophy
Kasata dominikańskiego klasztoru przy kościele św. Jakuba, tak jak innych placówek zakonnych w całym Królestwie Polskim, nastąpiła 8 listopada 1864 r. według odgórnie ustalonego schematu, dzięki czemu chciano uzyskać pełne zaskoczenie. Zakonnicy zostali przewiezieni do klasztoru etatowego w Klimontowie. Przy kościele św. Jakuba pozostawiono dotychczasowego podprzeora, który miał zadbać o ciągłość nabożeństw aż do momentu wyznaczenia na to miejsce duchownego diecezjalnego. Przy kościele pozostało również arcybractwo różańcowe, którego celem było podtrzymywanie kultu maryjnego, oświetlanie ołtarzy i wizytowanie chorych. Zwierzchnictwo nad świątynią przeszło w ręce biskupa sandomierskiego, który miał wyznaczać spośród duchowieństwa diecezjalnego kapłana z tytułem rektora do pełnienia obowiązków duszpasterskich. W przejęciu majątku brała udział komisja, w skład której wchodzili asesor ekonomiczny przy Rządzie Gubernialnym Radomskim, prezydent miasta Sandomierza oraz dziekan sandomierski. Przy wszystkich czynnościach obecny był przeor dominikanów Paulin Machnicki. W szczegółowym protokole sporządzonym w momencie kasaty opisano zabudowania i grunty należące do dominikanów, które znajdowały się w Sandomierzu, a także folwarki w Gołębicach i Jugoszowie. Majątek ten został przejęty na rzecz Skarbu Królestwa Polskiego.