z-logo
open-access-imgOpen Access
Stosunki dawnej Rzeczypospolitej z Turcją i Tatarami: Czy naprawdę byliśmy przedmurzem Europy?
Author(s) -
Dariusz Kołodziejczyk
Publication year - 2018
Publication title -
praktyka teoretyczna
Language(s) - Polish
Resource type - Journals
ISSN - 2081-8130
DOI - 10.14746/prt.2017.4.1
Subject(s) - theology , philosophy , physics
Wbrew pokutującym stereotypom, wojny Rzeczypospolitej z Imperium Osmańskim zdarzały się rzadko, a we wzajemnych stosunkach przeważało dążenie do zachowania pokojowego sąsiedztwa. Frazeologia przedmurza chrześcijaństwa była natomiast chętnie wykorzystywana przez dwór polski jako argument przetargowy w stosunkach z innymi stolicami Europy, zwłaszcza z papieskim Rzymem. Jednak dopiero w okresie zaborów, głównie dzięki twórczości Henryka Sienkiewicza, Turek i muzułmanin stał się niejako substytutem wroga, zastępując ze względów cenzuralnych reprezentantów państw zaborczych. Tymczasem studia nad epoką Jagiellonów ujawniają pragmatyczny stosunek członków tej dynastii do relacji z muzułmanami, wzajemną znajomość obyczajów, świąt religijnych i kalendarza, oraz otwartość na tworzenie sojuszy politycznych i wojskowych. Nie zmieniło się to i w czasach królów elekcyjnych, gdy frazeologia obrony chrześcijaństwa, stosowana na użytek wewnętrzny i zwłaszcza w stosunkiem z Zachodem, szła często w parze z szacunkiem dla muzułmańskich partnerów i brakiem uprzedzeń religijnych we wzajemnych stosunkach. Nieporozumieniem są dzisiejsze próby wykorzystywania postaci Jana Sobieskiego dla celów antymuzułmańskiej propagandy, monarcha ten bowiem cenił kulturę orientalną, znał język turecki, utrzymywał regularne kontakty z muzułmańskimi stolicami, idąc zaś pod Wiedeń kierował się politycznym pragmatyzmem, a nie względami o charakterze religijnym.

The content you want is available to Zendy users.

Already have an account? Click here to sign in.
Having issues? You can contact us here