
Lista Skarbów Dziedzictwa – niepotrzebna forma ochrony zabytków?
Author(s) -
Aleksandra Guss
Publication year - 2021
Publication title -
studia iuridica toruniensia
Language(s) - Polish
Resource type - Journals
eISSN - 2391-7873
pISSN - 1689-5258
DOI - 10.12775/sit.2021.022
Subject(s) - theology , physics , philosophy
Analizując zmiany polskiego prawa, poświęconego ochronie dziedzictwa kultury, można odnieść wrażenie, że ustawodawca konsekwentnie dąży do zapewnienia wzmożonej i efektywnej ochrony zabytków poprzez stopniowe poszerzanie katalogu form ich ochrony. Możliwe prawne formy ochrony są uregulowane w Ustawie z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, a stosunkowo nowym rozwiązaniem jest wpis na Listę Skarbów Dziedzictwa, wprowadzony nowelizacją z 2016 r. Lista jednak od samego początku budzi wiele kontrowersji, a jej geneza ma dwojakie korzenie. Z jednej strony jest odpowiedzią na jeden z podstawowych problemów systemu ochrony zabytków w Polsce, czyli sui generis dyskryminację zabytków ruchomych, a z drugiej - powołanie do życia Listy Skarbów Dziedzictwa było efektem sporów, które przez wiele lat toczyły się między muzealnikami, konserwatorami i historykami sztuki a Fundacją Czartoryskich z powodu wypożyczania obrazu Leonarda da Vinci Dama z łasiczką na wystawy za granicą. Snując rozważania dotyczące Listy Skarbów Dziedzictwa, należy się zastanowić, jak kształtuje się funkcjonowanie Listy w praktyce oraz czy na pewno jest to forma potrzebna w naszym systemie prawnej ochrony zabytków.